Jak pisać, żeby zrozumieli? | Żywy Content #6
Szósty odcinek podcastu Żywy Content, a w nim porozmawiamy sobie o tym, jak pisać, żeby zrozumieli. Wbrew pozorom to bardzo ważna kwestia, ponieważ nie sztuką jest pisać teksty skomplikowane. Nie sztuką jest pisać teksty pełne wyszukanego słownictwa. Prawdziwie cenna umiejętność polega na pisaniu o trudnych, często specjalistycznych zagadnieniach, w sposób zrozumiały. Dzisiaj właśnie na tym się skupimy – na pisaniu prostych, zrozumiałych treści.
Jak napisać tekst, który odbiorca będzie chciał czytać?
Jeśli chcesz, aby twoje teksty były zrozumiałe dla innych osób, również takich, które nie miały do tej pory nic wspólnego z zagadnieniami opisywanymi w tekście, musisz zwrócić uwagę na kilka kwestii.
Nie komplikuj
Po pierwsze: używaj prostych słów tam, gdzie możesz, upraszczaj wypowiedź. Nie wiem dlaczego, ale wiele osób jest przekonanych o tym, że jeśli będą używać wyszukanego słownictwa, specjalistycznych określeń, zaczną być postrzegane za mądrzejsze, niż są. Nie do końca działa to w ten sposób. Albert Einstein powiedział kiedyś, że jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić, to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz. Idąc tym tropem, jeśli nie potrafisz w prosty sposób opisać zagadnienia, to pewnie nie do końca je rozumiesz. Umiejętność sprawnego, nieskomplikowanego objaśniania omawianych czy opisywanych kwestii, oznacza, że wiesz, o czym mówisz, a to niezwykle istotne i pożądane.
Dbaj o spójność
Po drugie: ciąg logiczny twojego tekstu. Zanim zaczniesz pisać, nakreśl plan tekstu, jego strukturę. Jedne informacje powinny wypływać z drugich, poszczególne części tekstu muszą być ze sobą powiązane tak, aby tworzyły logiczną spójną całość.
Stosuj przykłady
Pamiętaj również o tym, aby tam, gdzie to możliwe, podawać przykłady. Pomogą one odbiorcom w zrozumieniu bardziej złożonych kwestii.
Podawaj linki do źródeł
Zawsze zostawiaj odnośniki do źródeł, które wykorzystałeś w swojej pracy. Dzięki temu czytelnik będzie mógł w prosty sposób zapoznać się z materiałami, które pomogły stworzyć artykuł i być może rozjaśnią mu one nieco bardziej skomplikowane kwestie.
Nie lej wody
Twoje wypowiedzi, twoje teksty, powinny być zwięzłe, powinny przekazywać konkrety. To sprawi, że więcej osób je zrozumie. Unikaj tzw. zaklęć (o których wspominałem w poprzednim odcinku, do którego serdecznie cię zapraszam). Zaklęć, czyli pustych zdań, które nic nie wnoszą do tekstu. Np. „robimy wszystko dla grona naszych klientów” – czyli właściwie co robicie? To nic nie znaczy. Odbiorca niczego nie dowiaduje się z tak podanej informacji.
Klątwa wiedzy – co to takiego?
Na koniec zostawiłem jeszcze jedną kwestię, czyli klątwę wiedzy. Z czym mamy do czynienia? Otóż klątwa wiedzy to niesamowite utrudnienie komunikacji polegające na tym, że upraszczając, jeśli już coś wiemy, nie potrafimy wczuć się w sytuację osób, które jeszcze tego nie wiedzą, Wyjaśnijmy to na przykładzie.
Moja mama chce kupić telefon. Przygląda się różnym modelom, które są reklamowane na przykład w taki sposób: „Ten świetny smartfon posiada nowoczesny moduł NFC”. Ok, fajnie, ale co to właściwie znaczy? Jeśli ogarniasz zagadnienia techniczne, to pewnie wiesz, ale moja mama nie ma o tym pojęcia. Jeśli wczujesz się w jej sytuację i zrozumiesz, że nie dysponuje ona taką wiedzą, wówczas zmienisz wspomniany opis i napiszesz to na przykład w ten sposób: „Ten świetny smartfon pozwala na wykonywanie płatności zbliżeniowych”. Ekstra, moja mama już wie, że jeśli kupi proponowany telefon, będzie mogła płacić nim za zakupy w Lidlu.
W wielkim uproszczeniu na tym właśnie polega klątwa wiedzy. Musisz się jej wystrzegać. Tak przekazane informacje będą zrozumiałe i przede wszystkim nikogo nie wykluczą z grona odbiorców treści, które tworzysz.
Pamiętaj też, że wszystko zależy od kontekstu. Jeśli piszesz specjalistyczny artykuł do naukowego czasopisma, którego odbiorcami będą eksperci w danej dziedzinie, nie bój się trudnych słów. Grupa docelowa takiego tekstu wie pewnie o opisywanym zagadnieniu o wiele więcej niż ty. Tak że pamiętamy o kontekście, pamiętamy o grupie docelowej.
Polecane publikacje
To wszystko. Pamiętajmy, aby zawsze pisać w sposób zrozumiały. Samo założenie upraszczania, minimalizowania, trudności, które mogą odrzucić odbiorcę, pomoże zrozumieć książka, którą polecam w tym tygodniu – „Nie każ mi myśleć. O życiowym podejściu do funkcjonalności stron internetowych”, Steve Krug. To świetna pozycja, która pomoże zrozumieć, dlaczego trzeba nie tylko w pisaniu, a wszędzie, dbać o to, aby nie nastręczać odbiorcom dodatkowych, niepotrzebnych trudności. Udanej lektury!