Jak sprawdzić, czy Twój copywriter nie kłamie? | Żywy Content #5

Kolejny odcinek podcastu Żywy Content. Jest mi niezmiernie miło. Do tej pory rozmawialiśmy o contencie w dość szerokim ujęciu. Skupialiśmy się na różnych formatach. Mówiliśmy o metodach, które mogą być przydatne w content marketingu. Dziś porozmawiamy wyłącznie o copywritingu. Zgodnie z tytułem spróbujemy dowiedzieć się, jak sprawdzić, czy twój copywriter nie kłamie. Tytuł jest oczywiście żartobliwy, natomiast faktycznie przygotowałem taki zestaw informacji, który pomoże sprawdzić, czy zatrudniony przez ciebie copy wywiązuje się ze swoich obowiązków w sposób należyty. Co ważne, jeśli samodzielnie piszesz teksty, to te same informacje możesz wykorzystać do ich sprawnej analizy, a później ewentualnej poprawy, korekty. Mam nadzieję, że te informacje będą niezwykle przydatne.

Podzieliłem ten materiał na 3 części: SEO, webwriting i część sprzedażową, bazując na wiedzy, którą zaraz przekażę, na informacjach, które przekażę. Bez problemu sprawdzisz, czy copywriter, z którym współpracujesz, przygotował dla ciebie dobre teksty.

Dobry copywriting pod SEO

Zacznijmy od SEO. Pozycjonowanie, czyli proces niezwykle istotny dla twojej strony internetowej. Im wyżej w wynikach wyszukiwania jesteś, tym większy ruch generujesz, tym większa liczba potencjalnych klientów może trafić na twoją stronę, zapoznać się z twoją ofertą, a przecież o to chodzi. Zwróć uwagę na frazy kluczowe. Powinny znajdować się we wszystkich tekstach publikowanych na stronie. Sprawdź, czy zostały naturalnie wplecione w treść. Tekst nie może brzmieć sztucznie. Przeczytaj go raz, dwa. Być może dobrym pomysłem będzie pokazanie go komuś z zewnątrz, kto do tej pory nie miał w ogóle z nim styczności? Zawsze piszemy do ludzi, to oni są twoimi klientami, oni są twoimi odbiorcami, dlatego musisz postarać się, żeby tekst po prostu dobrze przyjemnie się czytało. W pojedynczym tekście nie może też znaleźć się zbyt wiele słów kluczowych, ponieważ po pierwsze może brzmieć sztucznie, o tym już mówiliśmy, ale może też zostać uznany przez wyszukiwarkę za spam.

Zwróć też uwagę na strukturę nagłówków. Jest bardzo istotna – pomaga czytelnikowi w nawigacji, ale też jest ważna dla procesu pozycjonowania. Nagłówek musi być zgodny z treścią przypisanego do niego akapitu. To jest bardzo ważna kwestia, tak że na to zwracamy uwagę. W takich nagłówkach również umieszczamy frazy kluczowe.

Tekst musi być też unikatowy. O tym już rozmawialiśmy w jednym z poprzednich odcinków. Zjawisko duplikacji treści to jest coś, czego naprawdę chcesz uniknąć, więc bądź wyczulony na to, czy tekst nie został skopiowany z innej strony.

Linkowanie wewnętrzne to jest też coś, o co możesz zadbać (czyli linkowanie z jednej podstrony do drugiej podstrony). Oczywiście w obrębie jednej i tej samej witryny internetowej. Dla przykładu: jeżeli przygotowałeś opis kategorii, a w zasadzie twój copywriter przygotował, bez problemu możesz umieścić w nim odnośnik do konkretnego produktu, który w tej kategorii się znajduje. To wszystko pomoże ci w procesie pozycjonowania. To wszystko sprawi, że tekst, który opublikujesz na stronie internetowej, będzie niezwykle przydatny właśnie pod kątem poprawy twojej pozycji w wynikach wyszukiwania.

Przerwa na reklamę – dobry copywriter dla Twojej firmy

Jeśli potrzebujesz kogoś, kto zajmie się przygotowaniem tekstów dla Twojej firmy, to zapraszam do kontaktu. Chętnie przygotujemy wpisy blogowe, teksty na strony www, artykuły, teksty sprzedażowe, newsletter i wiele, wiele więcej. 

Napisz, zadzwoń –> dobrze@napisani.pl lub 698-034-875

Webwriting – na czym polega?

Webwriting, czyli zbiór zasad, dzięki którym tekst będzie dopasowany do medium, w którym ma być publikowany – w tym wypadku do Internetu. To po pierwsze, po drugie będzie znacznie, znacznie przyjemniejszy w odbiorze.

Układ tekstu, czyli akapity i paragrafy. Treści publikowane w sieci bardzo często nie są w ogóle czytane, a jedynie skanowane. Odbiorca skanuje taką treść, wyłapuje jakieś ważne fragmenty, wyłapuje interesujące go informacje. Dlatego musimy zadbać o odpowiedni układ tekstu. Czyli stosujemy akapity, stosujemy paragrafy, unikamy ścian tekstu, dbamy o nagłówki i dbamy o to, aby one były takim drogowskazem dla czytelnika. I taki tekst podzielony na akapity, na krótsze paragrafy, wyposażony w nagłówki – bardzo, ale to bardzo zyska na wartości.

To, co możemy też zastosować to wyliczenia. One:

• po pierwsze: wpuszczają trochę światła w ten tekst, czyli również rozdzielają jego fragmenty,
• po drugie: są niezwykle czytelne, a więc możemy liczyć na to, że informacje, które w nich przekazujemy, zostaną niemal na pewno wyłapane przez czytelnika.

Jeśli chodzi o formatowanie tekstu, stosujemy wyrównanie do lewej, zawsze korzystamy z czcionek bezszefowych, a wszelkie ozdobniki naprawdę tutaj nie są mile widziane. Jeśli chodzi o rozmiar czcionki – 14 lub 16. To jest taki optymalny rozmiar. Zawsze wybieramy ciemną czcionkę na jasnym tle. Tak sformatowany tekst będzie znacznie przyjemniejszy w odbiorze, tak że musimy o to zadbać.

Copywriting sprzedażowy – jak sprzedawać treścią?

Część trzecia, czyli sprzedażowa. Oczywiście nie każdy tekst ma tego typu charakter, natomiast jeśli akurat pracujesz nad tego rodzaju treścią albo twój copywriter przygotował dla ciebie takie teksty, zwróć uwagę na kilka rzeczy.

Po pierwsze: grupa docelowa. Tekst sprzedażowy (w zasadzie każdy, ale sprzedażowy szczególnie) powinien być skierowany do twojej grupy docelowej. Inaczej możesz nie trafić z jego tematyką czy z jego językiem. Tak że zawsze o tym pamiętaj. Pamiętaj, że piszesz dla kogoś, dla osób potencjalnie zainteresowanych twoimi produktami czy usługami. Zakładam, że to ty znasz najlepiej swoją grupę docelową, a jeżeli nie, to szybko ją poznaj. Przeczytaj tekst i sprawdź, czy jest skierowany do właściwych osób.

Po drugie: język korzyści. Stosuj go tam, gdzie możesz. Czym on właściwie jest? Najprościej można ująć to w ten sposób: nie mów klientom o swoich usługach czy produktach. Opowiedz im o tym, co dzięki nim zyskają. Jeśli sprzedajesz samochód, nie opowiadaj o tym, jak bogato jest wyposażony czy jak mocny ma silnik. Pokaż klientowi, że dzięki niemu bezpiecznie odbierze córkę z dodatkowych zajęć albo pięcioosobowa rodzina wraz z psem i trzema rowerami w komfortowych warunkach pojedzie na wakacje. Opowiadamy o korzyściach. Zwróć też uwagę na to, czy w tekście nie ma zbyt wielu tzw. zaklęć, czyli wyświechtanych zwrotów, które w zasadzie nic nie znaczą. Unikamy ich, one jedynie rozpychają tekst i w zasadzie to wszystko. Tego typu zwroty to np. „zawsze trafiamy w potrzeby klientów”, „oferujemy produkty najwyższej jakości” itd., itd. To są zwroty, które mogą pojawić się w tekście, ale raz, jeżeli jakoś wybitnie pasują do niego. Natomiast jeśli jest ich zbyt dużo, to dla ciebie powinien być taki sygnał, żeby nieco bardziej przyjrzeć się pracy copywritera.

To oczywiście nie wszystko – szerzej o tekstach sprzedażowych porozmawiamy sobie w jednym z kolejnych odcinków, natomiast jeśli sprawdzisz swój tekst i będzie on skierowany do grupy docelowej, jeżeli będzie w nim sprawnie użyty język korzyści i nie znajdziesz wyświechtanych zwrotów, takich właśnie frazesów, które nic nie mówią – możesz być spokojny.

To wszystko. Myślę, że podane informacje okażą się przydatne. Ja mam szczerą nadzieję, że zawsze będziecie otrzymywać tylko dobre teksty, ale wiem też, że różnie z tym bywa. Dlatego warto rzucić na nie krytycznym okiem.

Polecane publikacje

Czas na kącik książkowy, a w nim książka dla tych, którzy chcieliby pisać samodzielnie i robić to coraz lepiej. „Magia słów. Jak pisać teksty, które porwą tłumy”, Joanna Wrycza-Bekier. Autorka pojawia się tutaj po raz drugi. No ale nie powinno to dziwić, bo mamy do czynienia z prawdziwym autorytetem. Książka przede wszystkim ciekawa, pełna przykładów. Myślę, że każdy, kto planuje chwycić za pióro czy klawiaturę, powinien do niej zajrzeć.

W przypisach podaję również linki do kilku platform internetowych, dzięki którym sprawdzicie teksty pod kątem błędów i czy nie są plagiatami. Zachęcam do skorzystania.

Wielkie dzięki za przeczytanie transkrypcji kolejnego odcinka. Jeśli chcecie o coś zapytać, dobrze@napisani.pl. Do usłyszenia w kolejnym odcinku, dzięki, cześć.